Skaza białkowa u dorosłych często jest lekceważonym zjawiskiem, a dotyczy nietolerancji białka. Mówi się, że raczej występuje ona u dzieci, jednak osoby dorosłe również są w grupie ryzyka. Warto więc sprawdzić, jakich produktów trzeba wyeliminować ze swojej codziennej diety, aby uniknąć nieprzyjemnych skutków nietolerancji. Poniżej przedstawiamy, jak powinna wyglądać dieta eliminacyjna oraz czym się wyróżnia skaza białkowa.
Skaza białkowa objawia się brakiem tolerancji organizmu na białko. Najpierw uważano, że głównie dotyczy produktów pochodzenia zwierzęcego. Potem jednak okazało się, że skazę może powodować również białko pochodzenia roślinnego. Osoby, u których stwierdzono nietolerancję na białko, zwyczajnie go nie trawią, co jest pierwszorzędną przyczyną problemów dla układu pokarmowego. Niekiedy skaza białkowa u dorosłych jest kojarzona z atopowym zapaleniem skóry, ponieważ zmiany skórne wyglądają podobnie. Warto wtedy zaczerpnąć porady od specjalisty, który sprawdzi, czy objawy zewnętrzne u pacjenta dotyczą skazy białkowej.
Najistotniejsze objawy u dorosłych
Skaza białkowa u dorosłych objawia się w nieco inny sposób niż u dzieci. Dzieci mają przy tym kolki, wymioty czy biegunki oraz niekiedy podwyższoną temperaturę ciała. Objawy nietolerancji na białko u osób dorosłych wyglądają inaczej i do najczęściej występujących zaliczamy:
Aby uniknąć nieprzyjemnych dolegliwości wywoływanych przez skazę białkową, najczęściej poleca jest dietę eliminacyjną. Polega ona na stopniowym rezygnowaniu z białka roślinnego i zwierzęcego z codziennej diety. W związku z tym należy zrezygnować ze spożywania produktów takich jak: mleko (krowie, kozie, owcze), mięso wieprzowe, cielęcina, jaja, orzechy, soja, owoce cytrusowe, ryby, owoce morza i mięso wołowe. Poza tym trzeba być ostrożnym i sprawdzać, w których produktach białko jest jednym ze składników. Wówczas najlepiej unikać również produktów takich jak: lody, batony, budynie, pieczywo, parówki, pasztety, słodziki, leki.
Dieta eliminacyjna powinna trwać od sześciu do dwunastu miesięcy. W tym czasie warto zadbać, aby szkodliwe produkty zastępować innymi. Po upływie jakiegoś czasu stosuje się wobec chorego tzw. prowokację i do diety ponownie włączane jest białko. Będąc na diecie eliminacyjnej wcale nie oznacza, że osoba chora nie będzie mogła jeść produktów, w których znajduje się białko przez całe życie.
Osoba zmagająca się ze skazą białkową powinna spożywać produkty, które zastępują białko, czyli te które zawierają wapń i witaminę D. Właśnie tych składników najbardziej potrzebuje ludzki organizm. Poza tym można bez ograniczeń spożywać: mięso drobiowe, mięso z królika, makaron, ryż, kaszę, żółtka jajek oraz zielone warzywa (kalafior, kapustę).
Przeważnie osoby ze skazą białkową muszą jedynie stosować się do zasad diety eliminacyjnej. W przypadku bardziej dokuczliwych objawów lekarz może włączyć leczenie farmakologiczne. Najbardziej pomocne są leki przeciwhistaminowe oraz maści sterydowe do stosowania zewnętrznego przy zmianach skórnych. W leczeniu rumienia czy krostek dobrze sprawdzają się wszelkiego rodzaju emolienty, które dają ukojenie dla skóry, a dodatkowo zapobiegają jej nadmiernemu przesuszaniu.