CBD - tajemnicza substancja

29 października 2019

Dziś kilka słów o CBD – czyli tajemniczej substancji pozyskiwanej z konopi siewnych ??

Nie będę pisać co to jest, bo to wszystko możecie znaleźć wpisując sobie to hasło w Google.

Opowiem Wam moją historię!

Mój pierwszy kontakt z CBD, a dokładniej olejkiem CBD miał miejsce w ubiegłym roku, jak dobrze pamiętam to w czerwcu. Ogólnie, kto mnie zna ten wie, że raczej niepewnie podchodzę do próbowania nieznanych mi substancji, gdyż moja szeroko rozwinięta wyobraźnia zawsze stawia wszystko w czarnym świetle.

Przed wypróbowaniem olejku CBD miałam już wcześniej styczność z innym kannabinoidem - tetrahydrokannabinolem (THC), który zdecydowanie mi nie służy. I dlatego z wielką ostrożnością podeszłam także do CBD, ale jak już teraz wiem było to niesłuszne!

Od czerwca 2018r. mogę śmiało powiedzieć, że zaprzyjaźniłam się z olejkiem CBD na dobre. Stosuję go zazwyczaj przed snem lub w momentach, kiedy czuję, że mój układ nerwowy jest przeciążony.

Jesteście ciekawi jak na mnie działa? To co zauważyłam u siebie to:
- redukcja stanów lękowych, które pojawiają się u mnie w momentach przepracowania, kiedy za dużo wezmę sobie na głowę i zbyt ambicjonalnie podchodzę do tego wykonania,
- pomoc w zasypianiu,
- łagodzenie bóli miesiączkowych i pomoc przy bólu głowy (należy jednak zadziałać w momencie, kiedy czuje się że ból się zbliża, przed jego rozkręceniem!).